niedziela, 20 maja 2012

Trochę się opuściłem a tu działo się ...

Poczułem już prawie wakacje. Choć w ciągu tygodnia to jakby było się na karuzeli. Dużo zajęć. Ale dosyć usprawiedliwień.
Fajna wiadomość jest taka że:

  •  Justynie i Rafałowi C. urodziła się córeczka. Gratulacje!!! Wiemy że wyrośnie z niej Kajakarka jak rodzice. Cieszymy się i życzymy żeby się dobrze chowała, była ciekawa świata i wytrzymała, żeby rodzice mogli wyruszać z nią na rzeki.
  • Flaga podróżuje taka jak my: Karolina i Jarek zabrali ją w rejs na jachcie Kapitan Głowacki (Sasnitz, Roene. (był już pokaz tych zdjęć, może wrócimy do nich jesienią.)
  • Kolejne miejsce gdzie dotarliśmy to  Dolomity. Sławek, Marek, Jarek ścigali się we Włoszech w okolicach jeziora Garda  http://expedition-mtb.blogspot.com/
            Więcej na  http://expedition-mtb.blogspot.com/  na razie tam ale mam nadzieję na fajny pokaz jesienią.
  • Rozpoczęliśmy eksplorację pobliskich rzeczułek i przepłynęliśmy Łobzonkę - piękna rzeka. Rafał zrobił dużo fajnych fotek, które postaram się wrzucić. Potem była Debrzynka - to tylko dla twardzieli, dawno nie widziałem tylu przenosek. Tu także jest trochę zdjęć, które obejrzymy później
  • No i kolejna świeża sprawa " Głomia dla Młodych" (ciałem lub duchem). Rozpoczęliśmy kolejny sezon spływów po naszej ojczystej rzece.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz