czwartek, 3 stycznia 2013

Nowy rok z cieniem gada...

Tak, to już  nowy rok. Chciałem napisać coś wcześniej ale wtedy wszyscy wszystko podsumowują.
Jaki był dla Was? Każdy zadaję sobie to pytanie i myślę że większość odpowiada: "żeby nowy nie był gorszy.."
Tak  jak w podróży, podchodzisz pod górę i chcesz żeby następna nie była gorsza. Nawet jak będzie, to cóż twój cel jest przed tobą i drogi nie do końca widać. Czy to źle? W końcu lubimy niespodzianki.
Ten rok był inny niż poprzedni. Tak jest co roku. Bo jedyna stała rzecz w tym wszystkim - to że się wszystko zmienia..... Trochę pofilozofowałem, już nie będę :-)
W tym roku i u nas się coś zmieniło. Było mniej spotkań w Magazynie. Każdy jakoś nie miał czasu, poza tym ilość znajomych bywających tu i tam jakoś się kurczy.
Dlatego namawiam was na udostępnianie własnych wspomnień.
Rok 2012 obfitował w aktywność w terenie.
Dla przypomnienia:

Kolosy 2012. Taka impreza nie mogła się obejść bez naszego udziału.


Kilkanaście spływów naszą ulubioną rzeką i eksploracja innych: Debrzynki, Łobzonki, Czarnej ( o tym jeszcze napiszę). Byli z nami nauczyciele, pielęgniarki, członkowie zaprzyjaźnionego stowarzyszenia. Rozpalaliśmy ognisko w deszczu i w deszczu robiliśmy zupę. Z młodzieżą bawiliśmy sie niczym Bear Grylls i przy pomocy moich okularów rozpalaliśmy ogień. Był i nocny spływ.




Pomysł z flagą okazał się strzałem w dziesiatkę. Tylko w tym roku przejechała ładny kawałek Europy. Pływała na Kapitanie Głowackim, Była w Lizbonie, Rzymie, Berlinie, Litwie, Tatrach, na Kolosach.




Były kolejne imprezy, które udawały się tylko dzięki Waszemu zaangażowaniu.
Świętojanki Złotowianki i Triathlon

Rajd w ciemno

Kolejna edycja Festiwalu relacji z podróży Kocioł

Gry miejskie:
Szlakiem 7 światyń
Gra kocioł

No i długo oczekiwana Ekspedycja Bornholm - pierwsza wspólna zagraniczna wyprawa ZKE
Byliśmy także wsparciem dla Projektu Prometeusz - Wyprawy zorganizowanej przez chłopaków z naszego grona.


Jednym słowem rok był bogaty w działanie. I o coś takiego chodzi.
Ci którzy coś zorganizowali wiedzą ile to trudu i zaangażowania jest potrzebne. 
Jeśli kogoś lub coś pominąłem przepraszam i proszę o poprawkę.

Życzę Wam wszystkim aby ten nowy rok 2013 także był bogaty: w przeżycia, działanie, przyjemności.
Pamiętajcie to wy wybieracie kierunek swej drogi....:-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz