Już w środę 1.12.2010 zapraszamy na 18:00 do Cafe Magazyn na spotkanie:
Złotów - Rzym rowerem w latach 90 zeszłego wieku - odwaga czy romantyzm?
Blog dla miłośników podróży, tych dla których łóżko nigdy nie jest za twarde, a pogoda jest zawsze dobra.... szukajcie nas na www.korpus.com.pl
wtorek, 30 listopada 2010
sobota, 27 listopada 2010
Parę fotek dla tych którzy byli...i nie byli...a by chcieli ;-)
Było nas sporo, choć myślę że jest więcej fanów podróży. Plotki muszą się rozejść to na pewno dotrzecie...
Mamy pierwsze wspólne pamiątkowe zdjęcie. Jak widać towarzystwo jest od 1 roku do 65lat. To dobrze wróży.
Goście odpowiadali na b. ciekawe pytania typu: na co można u nich polować? Jakie są dzikie zwierzęta? Jak wygląda szkolnictwo? Jakie są zabytki? Ko jest najbardziej znanym na świecie Etiopczykiem? i wiele wiele innych. Barierę językową skutecznie przełamywał Rider.
Był lekki rys celów i tego po co mamy się spotykać. Czy wyprawa na "ślosberg" jest ekspedycją czy liczy się tylko wypad do Sarajewa? Od razu odpowiadam że TAK wszystko jest ekspedycją...Polska to także piękny kraj a nasz okolice są wspaniałe.
Motto z książki Kapuścińskiego oddaje wszystko....
„Herodot z zapałem i zachwytem dziecka poznaje swoje światy. Jego najważniejsze odkrycie – że jest ich wiele. I że każdy jest inny. Każdy ważny. I trzeba je poznać, bo te inne światy, inne kultury to są zwierciadła, w których przeglądamy się my i nasza kultura, dzięki którym lepiej rozumiemy samych siebie.“
petros
Mamy pierwsze wspólne pamiątkowe zdjęcie. Jak widać towarzystwo jest od 1 roku do 65lat. To dobrze wróży.
Goście odpowiadali na b. ciekawe pytania typu: na co można u nich polować? Jakie są dzikie zwierzęta? Jak wygląda szkolnictwo? Jakie są zabytki? Ko jest najbardziej znanym na świecie Etiopczykiem? i wiele wiele innych. Barierę językową skutecznie przełamywał Rider.
Był lekki rys celów i tego po co mamy się spotykać. Czy wyprawa na "ślosberg" jest ekspedycją czy liczy się tylko wypad do Sarajewa? Od razu odpowiadam że TAK wszystko jest ekspedycją...Polska to także piękny kraj a nasz okolice są wspaniałe.
Motto z książki Kapuścińskiego oddaje wszystko....
„Herodot z zapałem i zachwytem dziecka poznaje swoje światy. Jego najważniejsze odkrycie – że jest ich wiele. I że każdy jest inny. Każdy ważny. I trzeba je poznać, bo te inne światy, inne kultury to są zwierciadła, w których przeglądamy się my i nasza kultura, dzięki którym lepiej rozumiemy samych siebie.“
petros
czwartek, 25 listopada 2010
I po inauguracji... ZKE działa
Cieszymy się że się spotkaliśmy. Miło było zobaczyć wasze zainteresowanie Etiopią i posłuchać fajnych, konkretnych pytań. Nasi goście prosili żeby przekazać także podziękowanie za to że interesowaliście się ich krajem. Jak widzieliście, to są dumni i ciekawi ludzie.
Przygotowujemy trochę więcej informacji i zdjęć. Zaglądajcie żeby sprawdzić ;-)
Ci którzy dopisali maila wkrótce dostaną potwierdzenie rejestracji, prosimy na nie odpowiedzieć.
Dziękujemy za gościnność Cafe Magazyn i mamy nadzieję że będziemy tam cotygodniowymi gośćmi.
Przygotowujemy trochę więcej informacji i zdjęć. Zaglądajcie żeby sprawdzić ;-)
Ci którzy dopisali maila wkrótce dostaną potwierdzenie rejestracji, prosimy na nie odpowiedzieć.
Dziękujemy za gościnność Cafe Magazyn i mamy nadzieję że będziemy tam cotygodniowymi gośćmi.
wtorek, 23 listopada 2010
wtorek, 9 listopada 2010
INFO
Chętni żeby powiadamiać ich o spotkaniach korpusu - proszę o wysłanie maila na adres zlokoeks@gmail.com Wstępny plan spotkań:
Przyjęliśmy zasadę że spotykamy się w środy o 18:00 w Cafe Magazyn.
petros
- Etiopia - Czy się czymś różnimy? Inauguracja ZKE
- Ze Złotowa do Rzymu rowerem w latach 90 zeszłego wieku. Odwaga czy romantyzm?
- Meksyk - Chiny - czy w pracy da się zwiedzać?
- Indie - czy oni są biedni?
- Poszukując przodków - rowerem do Francji i Włoch
- Ameryka Południowa - śladem cywilizacji
- Izrael - miejsce dla narodu wybranego?
Przyjęliśmy zasadę że spotykamy się w środy o 18:00 w Cafe Magazyn.
petros
poniedziałek, 8 listopada 2010
Nasi pierwsi goście
Tak wygląda okolica gdzie mieszkają nasi pierwsi goście.
A to właśnie oni.
Trochę są zdziwieni naszym śniegiem.... ;-)
A to właśnie oni.
Trochę są zdziwieni naszym śniegiem.... ;-)
niedziela, 7 listopada 2010
Spotkanie inauguracyjne
24. listopada zapraszamy na pierwsze spotkanie. Będzie okazja się poznać i spotkać z pierwszymi gośćmi.
Jeśli nic się nie zmieni to będą goście z Etiopii.
Dla tych którzy nie wiedzą Etiopia jest tu :-)
petros
Wyświetl większą mapę
Jeśli nic się nie zmieni to będą goście z Etiopii.
Dla tych którzy nie wiedzą Etiopia jest tu :-)
petros
Wyświetl większą mapę
Najtrudniej jest zacząć, potem jest już z górki.....;-)
U celu |
Bardzo lubię podróżować. W tym roku przejechałem Camino - stary szlak pielgrzymkowy. Spotkałem wielu fajnych ludzi z całego świata. Wtedy pomyślałem że u nas w Złotowie znajdzie się na pewno choć kilku takich samych pasjonatów, może będą chcieli się spotkać, opowiedzieć o tym gdzie byli, co widzieli. Może dadzą innym "napęd" do wyruszenia z domu.
Świat jest taki ciekawy i piękny. Najtrudniej jest zacząć, potem już jest "z górki". Tak powstała idea . Po powrocie wspólnie ze Sławkiem i Jarkiem wpadliśmy na pomysł Złotowskiego Korpusu Ekspedycjnego. Mamy nadzieję że przyłączą się do nas inni Złotowianie i że wspólnie opowiemy i wysłuchamy wielu relacji z podróży. W przyszłości może zorganizujemy może własną ekspedycję.....
petros
petros
środa, 3 listopada 2010
Start ZKE
Start bloga. Wkrótce więcej informacji. Strona docelowo ma być źródłem informacji na temat planowanych spotkań, na których prezentowane będą relacje z wypraw. Wypraw rowerowych i nie tylko.
Co jakiś czas zamieszczać będziemy tu relacje z co ciekawszych podróży.
Złotowski Korpus Ekspedycyjny. Skąd ta nazwa? Oto jaką definicję korpusu ekspedycyjnego podaje wikipedia:
Korpus ekspedycyjny – kilka wojskowych formacji na szczeblu dywizji lub brygady wspartych dodatkowymi jednostkami wsparcia i logistyki (lotnictwo, artyleria, saperzy i inne rodzaje wojsk) i przeznaczonych do działań operacyjno-taktycznych poza metropolią.
Nasza definicja Złotowskiego Korpusu Ekspedycyjnego mogłaby brzmieć - kilka samodzielnych jednostek, złaknionych eksploracji terenów bliższych i dalszych, działających samodzielnie lub w grupie, przemieszczających się na na rowerze, pieszo lub innymi odpowiednimi środkami transportu, przeznaczonymi do działań turystyczno - krajoznawczych poza "metropolią*".
* powiedzmy, że Złotów to metropolia... ;)
W planach są spotkania z interesującymi ludźmi. Jeszcze w listopadzie chcemy zorganizować spotkanie z bardzo egzotycznymi gośćmi. Więcej informacji wkrótce.
Rider
Co jakiś czas zamieszczać będziemy tu relacje z co ciekawszych podróży.
Złotowski Korpus Ekspedycyjny. Skąd ta nazwa? Oto jaką definicję korpusu ekspedycyjnego podaje wikipedia:
Korpus ekspedycyjny – kilka wojskowych formacji na szczeblu dywizji lub brygady wspartych dodatkowymi jednostkami wsparcia i logistyki (lotnictwo, artyleria, saperzy i inne rodzaje wojsk) i przeznaczonych do działań operacyjno-taktycznych poza metropolią.
Nasza definicja Złotowskiego Korpusu Ekspedycyjnego mogłaby brzmieć - kilka samodzielnych jednostek, złaknionych eksploracji terenów bliższych i dalszych, działających samodzielnie lub w grupie, przemieszczających się na na rowerze, pieszo lub innymi odpowiednimi środkami transportu, przeznaczonymi do działań turystyczno - krajoznawczych poza "metropolią*".
* powiedzmy, że Złotów to metropolia... ;)
W planach są spotkania z interesującymi ludźmi. Jeszcze w listopadzie chcemy zorganizować spotkanie z bardzo egzotycznymi gośćmi. Więcej informacji wkrótce.
Rider
Subskrybuj:
Posty (Atom)