No ale my mamy swój. Wersja dla ludzi którzy chcą się bawić i odrobinkę rywalizować, no i jeszcze nie są zawodowcami.
Zapowiada się bardzo ciekawie i szybko. Będą boksy, zmiany i cała ta atmosfera...
Wyobrażacie sobie - najpierw rolki, potem rower a na końcu bieg.
Poza tym można się sprawdzić w każdej z konkurencji lub w tylko jednej.
Będziecie mogli poznać ekipę Projektu Prometeusz
Nasz cel - zachęcić, pokazać - współpracować!
Wszystko to na imprezie
Nie zapomnijcie o kasku na rower najlepszy jest własny -dla tych którzy nie mają my mamy kilka i możemy pożyczyć
(ostrzegam że są wersje w kwiatki :-))
(ostrzegam że są wersje w kwiatki :-))
Zapisy możliwe są tu kliknijcie i wypełnijcie formularz.
Jeśli nie masz ochoty biegać, jeździć - możesz pomóc w organizacji.
Dla wolontariuszy szykujemy w nagrodę 3 dniowy wyjazd.
Kuszące prawda?
Dla wolontariuszy szykujemy w nagrodę 3 dniowy wyjazd.
Kuszące prawda?
No i wyszło całkiem nieźle. Mam nadzieję, że następne edycje też będą a przy ciut większej reklamie startujących też będzie więcej.
OdpowiedzUsuńKilka rzecz do poprawki ale jak na pierwszą edycję to wyszło super !!!
To tak z perspektywy uczestnika :-)
Też mi się podobało, tym bardziej że okazało się co można wspólnie zrobić i bawić się tym. Wszelkie uwagi co do następnego razu mile widziane. Wiemy już o odwrotnym kierunku, o tym że fajnie byłoby z rodzinami wystartować. Jakie macie jeszcze pomysły?
OdpowiedzUsuńNumery startowe na zwykłej kartce + 4 agrafki, naklejki się nie sprawdzają. Swój numer startowy goniłem po trasie.
OdpowiedzUsuńFajnie byłoby po zakończeniu biegu dostać coś do picia, zwłaszcza jak jest ciepło. Na festynie z dużych napojów to tylko piwo do kupienia.
Odwrotny kierunek będzie dużo szybszy - to fajny pomysł.
Reszta wyjdzie w praniu :-)