Jak powiedziała jedna ze słuchaczek było nieco filozoficznie. ;-)
Mam nadzieję że to komplement. Opowiadałem o drodze o przygodach, o tym jak przypadek czy opatrzność może kierować życiem (podróżą). Wiele ciepłych wspomnień, widoki winnic i strumyczków rozgrzewały ten chłodny wieczór.
Od tego się zaczęło..
To dowód przybycia szlaku Credencial
A to oficjalne poświadczenie .
Prawdziwi pielgrzymi ruszają od drzwi swego domu. Tu kolega wystartował z Wrocławia 4 kwietnia a ja spotkałem go jakieś 200km przed Santiago 2 lipca.
Eduardo i jego włoscy przyjaciele którzy zaprosili na wino i pomogli w potrzebie.
Buen Camino! Vamos, peregrino!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz